Migdałowe serce

Pairing: AoixRuki
Ostrzeżenia: sceny erotyczne, molestowanie, wulgaryzmy, gwałt, śmierć 
Gatunek: fluff, smut

 Siedemnastoletni Takanori nie raz już się przekonał, że życie potrafi dać w kość. Nieśmiały chłopak odnajduje swoje miejsce przy dwudziestoletnim Yuu. Obaj starają się stawić czoła przeszłości, która ciągle powraca, nie dając o sobie zapomnieć oraz nowym problemom życia codziennego.
I


II


IV

Komentarze

  1. Unknown01 stycznia, 2014 17:06

    Tą serie to ja kocham :3
    Czytając ich perypetie czasami widzę sytuacje,które są mi bardzo bliskie...dlatego łączy mnie z tą serią...hm,sentyment chyba ^^
    Życzę weny i obyś nadal pisała tak dobrze! :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy24 czerwca, 2015 17:44

    Ja chce rozdział Migdała! Już już już! No nie męcz proszę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy27 lipca, 2017 10:53

    Jestem zaskoczona aktywnoscia tego bloga ;0 tak dlugo szukalam blogow, ktore nie sa opuszczone i maja swietnych autorow. Strasznie podobaja mi sie twoje prace, ale nie moge ukryc, ze kiedy sama chce zasiasc do napisania czegos, to po przeczytaniu twoich opowiadan mam co i rusz inne uczucia do kazdej z postaci (tez pisze ff o gazetkach). Jakos nie umiem sie od razu orzestawic na to, jak to zawsze ja ich widzialam jako zarysy postaci.
    Ale naprawde, szanuje to, co piszesz i mam nadzieje, ze bedziesz kontynuowac <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy30 maja, 2019 22:15

    Hej,
    to jest komentarz do 3 2
    fajnie, że Taka już skończył szkołę... och wspólny wyjazd rodzinny i Yuu także się załapał...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy10 czerwca, 2019 21:06

    Hej,
    to jest komentarz do 3 3
    ale Yuu to wymęczył Take i ten telefon o co chodzi...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy17 czerwca, 2019 22:37

    Hej,
    to jest do 3 4...
    czyli Kou się zakochał, och ten wybuch, że kotka będzie miała młode uroczy...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy28 czerwca, 2019 22:52

    Hej,
    to jest komentarz do 3 5
    jaki ojciec nadgorliwy, Kou znalazł kogoś sobie, ale mam nadzieję że nie będzie cierpieć...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy08 lipca, 2019 21:25

    Hej,
    to jest komentarz do rozdziału 3 6...
    fantastyczny rozdział, o tak Taka jest taki uroczy, ma duży wpływ, no i ciekawi mnie chłopak Kou jest z yakuzy, ale też i to włamanie jest dziwne...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy16 lipca, 2019 17:31

    Hej,
    to jest komentarz do 3 7...
    fantastycznie, no i się wszystko wyjaśniło, nie chcieli się aby się spotkali...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy30 lipca, 2019 10:17

    Hej,
    to jest komentarz do 3 8...
    och Yuu się oświadczył, to było cudowne... i ten list, kto jest naszym tajemniczym adoratorem?
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy08 sierpnia, 2019 21:04

    Hej,
    to jest komentarz do 3 9...
    wspaniale, okazuje się że Yuu był kiedyś zauroczony Yuui...
    weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy16 sierpnia, 2019 17:27

    Hej,
    to jest komentarz do 3 10...
    ciekawi mnie jak zareaguje ojciec Kou, no i kto uprzykrza życia Tace i Yuu, a Akira skacze i błaznuje wokół...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy19 września, 2019 19:56

    Hej,
    to jest komentarz do 3 11
    i już wiemy kto jest tym prześladowcą, ciekawe co robi Yuu aby odnaleźć Take...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy28 września, 2019 10:48

    Hej,
    to jest komentarz do rozdziału 3 12...
    wspaniale, ale zastanawia mnie skąd się Koalu tam wziął, widział jednak Take i zadzwonił do Yuu, ciekawi mnie Michuro raz jest brutalny żeby zachwile być miły, i co to za szajka Ren, Michoro i Oda...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

DZIĘKUJĘ

Popularne posty